• Post comments:0 Komentarzy

Świąteczne ilustracje 2017 i trudne wybory

Kartki świąteczne wykonywane na zlecenie moich klientów były gotowe już w  listopadzie. Moja własna powstała w tym tygodniu, pomiędzy jednym zadaniem w pracy, a drugim udało minusie stworzyć dwie wersje i… utknęłam. Nie umiałam się zdecydować, którą ostatecznie pokazać.

Każda z nich miała to co w świętach cenie najbardziej: pierwsza nawiązuje do klasyki i tradycji, jest prostsza w formie i bardziej zimowa w odbiorze; druga ma w sobie czar i tajemnicę wieczoru wigilijnego, jest też cieplejsza dzięki kolorom, w dodatku uderza w moje ulubione akwarelowe klimaty. Wybierając tylko jedną, czułam że potencjał drugiej zostanie zmarnowany. Chciałam użyć obu!

Niestety, jak wielu mądrych ludzi twierdzi: nie można mieć wszystkiego… Ale czy na pewno?

Trudne wybory

W czasie przedświątecznym, w ostatnich dniach starego roku patrzę na wydarzenia nieco szerzej, podsumowuję wydarzenia, wyciągam wnioski. Może dlatego trudność w wyborze kartki przywiodła mi na myśl całą mase innych wyborów, których muszę dokonywać podczas swojej kreatywnej podróży. To tylko kilka z nich:

  • malarstwo tradycyjne czy. Grafika komputerowa?
  • ilustracja czy animacja?
  • komiks czy realistycznie?
  • dla dorosłych czy dla dzieci?
  • praca dla innych czy praca nad własnymi projektami?
  • promować swoją pracę za pomocą Facebooka, Instagrama, Pinteresta, czy bloga?

I want it all!

To tylko niektóre z pytań, które codziennie zaprzątają moją głowę. Nawet kiedy już jestem pewna, że wybiorę jedno, a odrzucę drugie, to samo pytanie pojawia się następnego dnia i moja pewność topnieje. Chciałabym móc spróbować wszystkiego na raz i nie rezygnować z niczego! Wbrew wszystkim mądrym głowom, które radzą wybrać jedną drogę i podążać nią konsekwentnie, nie zerkając na kuszące ścieżki wijące się poboczami. To takie trudne!

Wciąż szukam sposobu, by móc spróbować wszystkiego co mnie w danej chwili ekscytuje. Czerpać z tego jak najwięcej radości, nie mając poczucia że coś mnie omija, że coś się zmarnuje i pozostanie niewykorzystane. 

W przypadku trudnego wyboru świątecznej ilustracji znalazłam złoty środek.Zamiast zmuszać się do wyboru tylko jednej z nich, znalazłam sposób by pokazać obie…

Świąteczna animacja 2017

ak radzisz sobie z takimi wyborami? Czy uważasz że warto kierować się radami doświadczonych coachów i trenerów, którzy radzą skupić się tylko na jednej drodze, czy pozwalasz sobie na łączenie wielu swoich pasji?

Na koniec:

życzę Ci spokojnych i, jeśli to możliwe, radosnych świąt, przewietrzenia głowy i pewności, że droga,którą podążasz, jest tą najlepsza dla Ciebie!