Po długiej ciszy spowodowanej tym, co zwykle w takich przypadkach (życiem i pracą), wpadam z nowym postem. Bez zbędnych wynurzeń o niebytności, które nikogo poza piszącym zwykle nie obchodzą przechodzę do rzeczy.
Ilustracja zimowa w Procreate krok po kroku.
0. Plan, a raczej brak planu.
Często już przed rozpoczęciem ilustracji mniej więcej wiem, jakiego efektu szukam. W przypadku ilustracji zamawianych przez klienta, często mam dokładne wytyczne i stylistę, w której powinnam się zamknąć.
Pewnie, dlatego, kiedy maluję w wolnym czasie staram się tych „więzów” narzucać na siebie jak najmniej. Często jednak bywa tak, że brak ograniczeń i tak zwana „wielka biała kartka” (w przypadku tabletu – nowe płótno) bywają onieśmielające. Łatwiej więc na samym początku podjąć, choć kilka decyzji.
Jaki temat? Widziała mi się ilustracja zimowa. Pory roku to nigdy niewysychające Źródło inspiracji.
Jaka technika? Dawno nie malowałam swoim zestawem pędzli akwarelowych w Procreate.
Jaki styl? Coś lekkiego i baśniowego – czyli pełna strefa komfortu.
1. Luźny szkic
W związku z tym, że nie wiedziałam, co konkretnie ma się znaleźć na ilustracji ruszyłam bez referencyjnych zdjęć i inspiracji. Szukałam pozy postaci w luźnym szkicu, sprawdzając różne opcje.
Moje wstępne szkice są często bardzo niedopowiedziane. Ułatwia to mózgowi wyszukiwanie w plątaninie kresek, pozy i kompozycji, która wyda mi się najbardziej interesująca.
Używałam tu mojego ulubieńca do szkicowania z zestawu : Pastelove Pencil – ale każdy pędzel czuły na nacisk, czy naśladujący działanie ołówka się spiszę.
2. Definiowanie szkicu i kompozycja.
Coś tam zobaczyłam w szkicu wstępnym. Stworzyłam nową warstwę z trybem Mnożenia i starałam się wyciągnąć swoją wizję na powierzchnię za pomocą bardziej zdecydowanych pociągnięć.
Nowy szkic nadal pozostawia pole do dopracowania w późniejszych etapach. Pojawiły się pomysły na postać i kompozycję. Jestem już pewna, że chcę skontrastować postać z tłem. Na razie za pomocą waloru. Wyszła mi się wystrojona, pewna siebie pani. Możliwe, że uosabia zimę. Pojawił się pojawił się też pomysł narzucenia jej na ramiona delikatnej pelerynki z delikatnymi wzorami. Nasza bohaterka wyraźnie spodziewa się… być może już wiosny?
Tło ma być zorganizowane wokół kilku łuków, które mają korespondować (bynajmniej nie listownie ;)) ze stylizowanymi brzegami pelerynki. Czy to zadziała? Na tym etapie nie wiedziałam, ale chciałam się przekonać! Tworzenie cyfrowe daje dużo więcej pola do eksperymentów od technik tradycyjnych, więc działam bez strachu
3. Kolory
Dodałam następną warstwę w trybie mnożenia, a na niej pierwsze kolory. Używałam pędzli: Smudge Color i Light Watercolor – są duże, delikatne i nie mają wyraźnych tekstur, które nie są mi potrzebne na tym etapie.Nie traktuję szkicu, jak kolorowanki. Pierwsze plamy koloru nie są dokładne. Ich przenikanie się z kolorami dodawanymi na kolejnych warstwach przypomina mi wygląd tradycyjnych akwareli i gwaszu. Jeśli pelerynka miała nawiązywać wzorkami do śniegu, chciałam, by była jasna. Oznaczało to, że najładniej wyglądałaby na ciemniejszym tle. Które według pierwotnego pomysłu miało być zaśnieżone i jasne. Dlatego decyduję się na inny kontrast postaci (sukienki) z tłem – kolorystyczny.
Zatem niebieskie i granatowe kolory w tle i odcinający się od nich czerwienią kształt. Czyli kolory przeciwstawne na kole kolorów, ich zestawienie zwykle działa. Jednak jeśli się nie szuka bardzo agresywnego zestawienia, warto uważać na ich nasycenie. Dwa przeciwstawne kolory, równie jaskrawe powodują niezwykle silny kontrast. Można to porównać do walki o uwagę widzę. Myślę, że takie zestawienie musi być bardzo przemyślane i służyć przekazowi ilustracji.
Zdecydowałam się na żywą czerwień i nieco spokojniejsze (ciemniejsze) odcienie niebieskiego i granatu w tle. Sięgam tu też po utarte w naszej kulturze znaczenie kolorów – czerwień symbolizuje miłość i energię. Za pomocą jednej kalki chciałam złamać inna – zimę przedstawianą, jako lodowatą Królową Śniegu. W mojej wersji jest to pełna miłości matka.
4. Kolory i walor.
Nowa warstwa Overlay sprawia, że malowanie jasnymi kolorami rozjaśnia i ożywia kolory na warstwach pod spodem, ciemniejsze zaś je przyciemniają.
Dodaję więcej detali i podkręcam kontrast tła i postaci. Rozjaśniam śnieg pędzlami z teksturami papieru w pędzlach (w zestawie: Watercolor Grainy, Spread Texture).
5. Szczegóły i dopracowanie.
Dodaję kolejną warstwę, tym razem w normalnym trybie przenikania – dzięki temu wszystkie nowe pociągnięcia pędzla będą zakrywały rysunek na poprzednich warstwach. Powstaje wreszcie koronkowa pelerynka (Acrylic Marker) padający śnieg, dopracowuję śnieżne włosy. Dodaję wzór z bezlistnymi gałązkami i ptakiem, który również mi pasuje do tej historii – kolejne nawiązanie do wiosny symbolizującej narodziny.
6. Korekta kolorystyczna
Zwykle bawię się różnymi dopasowania i : krzywymi, balansem kolorów… Tym razem dodaję tylko warstwę Overlay i jasnym żółtym kolorem wyciągam jaskrawsze tony z sukienki.
Kolejna warstwa w trybie Overlay to zaimportowany z zestawu z pędzlami papier z teksturami akwarelowymi, który dodaje ciekawych plam i zacieków. Zmniejszam przezroczystość by zacieki nie były zbyt agresywne i nie odwracały uwagi od postaci.
Podsumowanie
Właśnie tak często pracuję z ilustracjami nawiązującymi do tradycyjnych akwareli. Pozwalam by rysunki i kolory kolejnych warstw przenikały się.
W akwarelach również nakładamy warstwy koloru, które przyciemniają te istniejące. Nigdy nie rozjaśniają, jak moje warstwy Overlay. Można owszem dodać kryjące kolory za pomocą gwaszu, ale bezpowrotnie przykrywa się akwarelę pod spodem. Dlatego malując akwarelami, warto mieć lepiej przemyślaną kompozycję i wybór kolorów, niż to było w przypadku tej ilustracji.
W moim procesie pomysły na kompozycję, paletę kolorów i przekaz pojawiały się w trakcie. Każdy ruch można było cofnąć, każdą warstwę usunąć. Malowanie cyfrowe jest o tyle mniej stresujące! Ale opisując te różnice zdałam sobie sprawę, że tęsknię za akwarelami. 😃
Jeśli używasz Procreate i podobają Ci się pędzle, których użyłam, cały zestaw (75 pędzli) znajdziesz na moim Etsy.
Możesz też wypróbować sześć pędzli należących do tego zestawu zapisując się na newsletter.
